piątek, 10 października 2014

Cwane kupowanie

Zakupoholiczką nie jestem, aczkolwiek zakupy uwielbiam. Ten moment kiedy wchodzę do dwudziestego sklepu, a ja nadal nie mogę się zdecydować bezcenne.
http://minimanlife.blogspot.com/2014/10/cwane-kupowanie.htmlKiedyś czyli około pół roku temu (czyt. kiedy matka siedziała w domu), chodziłam na zakupy bo nikt mnie nie gonił, miałam czas dla siebie, nie musiałam wybierać między placem zabaw, a sklepami. Dziś jest inaczej.

Nie mam tego wolnego czasu, więc tzw. shopping jest rzadko. Kilka czynników spowodowało, że zakupy stacjonarne są na ostatnim miejscu. Powrót do pracy, bieganina między placem zabaw,a  domem. Tak wolę wspólnie spędzić czas z dzieckiem niż biegać po sklepach.Tylko nie myślcie, że zaczęliśmy chodzić w workach po ziemniakach bo zakupy są u nas rzadkie. O to to nie. Zaczęłam ponownie buszować wieczorami po allegro. Mam na uwadze, że muszę być czujna bo czasami mogę się nabić w butelkę. Zaczęłam doceniać sklepy online. Chociaż nie ukrywam, że lubię widzieć coś w realu to jednak komfort swobodnego przeglądania oraz nie kupowania ubrań na tzw. spontan jest ogromny. Wiele sklepów online oferuje nam klientom dostawę gratis, zwrot gratis lub dostarczenie towaru do danego sklepu, więc nie czuję takiego nacisku "QRczę kupie za  małe ubranie, buty whotever i będę musiała zapłacić i za przesyłkę i za zwrot ". A powiedzmy sobie szczerze, czasami taka opcja by nam się nie opłacała.

Przy kupowaniu online trzeba być cwanym jaki lis. Co warto zrobić?? Koniecznie przeglądaj nie tylko sklepy online, ale również strony, które porównują ceny. Szukaj darmowych kodów rabatowych. Nie to nie żart. Istnieją takie strony, które bezpłatnie oferują nam korzystne kody rabatowe lub pokazują dokładnie gdzie obecnie są aktualne promocje. Taką darmową stroną oferującą korzystne rabaty jest np. promoszop.pl . Jest to jeden z wielu stron, dzięki której możecie znaleźć darmowe kody lub aktualne promocje. Co trzeba zrobić. Nie wiele. Wchodzisz na stronkę. Szukasz co Cię najbardziej interesuje i klikasz bezpośrednio na link sprawdź kod rabatowy. Są dwie opcje przechodzisz bezpośrednio na wybraną przez ciebie stronę, gdzie znajdziesz rabat lub wyskakuje kod rabatowy, który kopiujesz w momencie, gdy upatrzyłeś sobie dany towar :) Co dalej. Czekasz na wysyłkę i cieszysz się zakupami, które mogą być 20- 30, a nawet 70% tańsze.


Proste?? No ba :)


9 komentarzy:

  1. ooo o tym to ja nie wiedziałam więc dziękuje za cynk :*
    swoją drogą to już pół roku pracujesz? kurcze jak ten czas ucieka!
    buziak

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny post. Uwielbiam twój luz w pisaniu :*

    Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam zakupy ON-LINE ! <3 :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja często korzystam właśnie z tej strony. Muszę powiedzieć, że złowiłam dzięki kuponom z promo szop niejedną okazję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam zakupy on-line ;)
    a o stronce nie słyszałam, idę zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń