Jesienne klimaty

Ostatnio przychylnie patrzę na naszą złotą jesień :) A to dzięki Piotrusiowi, który bierze z tej pory roku ile się da. Nie straszny mu deszcz, wiatr, skoki temperatury itd... . O tej porze roku często chodzimy do parku, a tam nasz mistrz szaleje :) Zaczyna się niewinnie od zbierania kasztanów, liści, a kończy dosłownie na taplaniu się w błocie... . I co tam, że od stóp do głów Piotruś jest brudny, a pralka pierze się dwa razy dziennie.Piotrusia radość nadrabia wszystko :)

A tak właśnie ubraliśmy Piotrusia na spacer- kiedy pogoda nas zaskoczyła i zrobiło się chłodno.
Na spacer wybraliśmy musztardowe spodnie, gruby szary sweter (dzięki poszewce służy nam jako  płaszcz), brązowe buty oraz komin. Całość idealnie nawiązuje do barw jesieni :)  

komin: n/n

sweter: Zara (sh)

spodnie:george (sh)

buty: Zara (allegro)