Dwaj muszkieterowie

Post dość niezwykły, nietypowy, wyjątkowy. A to za sprawą blogera Łukasza Podlińskiego oraz Agaty :) 
Ale do rzeczy - Łukasz, którego obserwujemy od początku prowadzenia bloga zaproponował Piotrusiowi wspólną sesję. Zgodziłam się - chociaż obawa czy Piotruś będzie chciał współpracować była ogromna.

I tak mijały miesiące, aż w końcu umówiliśmy się na konkretny termin. Przed spotkaniem uzgodniliśmy w co obaj panowie będą ubrani. I tak, gdy nadszedł ten dzień - wyruszyliśmy pełni obawy na wspólną sesję.
Od rana chodziłam jak na szpilkach bo wiecie jak to jest z maluchami- albo są wstydliwi i przyczepią się do "spódnicy matki" albo łobuzują w takim stopniu, że nie da się z nimi nic zrobić. Matka jednak za mocno jest przewrażliwiona bo otóż co się okazało.... Spotkaliśmy się w kawiarni Zielona Weranda- od początku atmosfera była bardzo miła. Łukasz okazał się bardzo pozytywną osobą, wiedział od razu jak zainteresować Piotrusia, a Agata od razu zabrała się do pracy.
Co do ubrań - razem z Łukaszem omówiliśmy by strój był casualowy. Więc na ten dzień dobraliśmy koszulę w kratkę (wyprzedaż zara), spodnie burgundowe, sweterek oraz sztyblety. Wisienką na torcie była muszka (Łukasza:D)

Tak na koniec bardzo się cieszę, że sesja się udała i dziękujemy z całego serducha Agacie, która wykonała wspaniała robotę oraz Łukaszowi, który zaproponował nam wspólną sesję.

Piotruś:

koszula: Zara
muszka: h&m

sweter: Zara

 spodnie: h&m

buty: Zara