Dino and Puma

Jest pierwsza połowa czerwca, słońce do nas powróciło i mam nadzieję, że tak zostanie do września.

Wiem - marzenia, ale fajnie jest gdy się budzimy, na dworze jest bezchmurne niebo, a termometr pokazuje 20+.

Obecnie u Nas są tropiki, ledwo można oddychać. Nie marudzę bo wiem, ze za  kilka dni pogoda się zepsuje i kicha będzie.
Co do Piotrusia stroju. Ostatnio pokazywałam wam ,,must have na lato" gdzie znalazły się t-shirty z nadrukiem dinozaurów. Chyba wyprzedzamy modę, gdyż ten t-shirt mieliśmy już x-miesięcy temu. Najlepsze jest to, ze kupiliśmy go za parę złotych w sh. Można mieć coś modnego za kilka groszy, można :)

Co do butów- wiem, że są upały i dziecię me powinno śmigać w sandałkach, ale to są najlepsze buty na świecie. Buty są bardzo wygodne, lekkie. Nóżka się nie poci. Przetestowane w najgorsze upały. Co jeszcze mi się podoba w tych butkach. Nie są sznurowane, więc nie słyszę co 5 minut mamo zawiąż mi buty. Piotruś sam je zakłada, zapina i ściąga. Są naj naj naj :)
Gdzie takie butki można znaleźć?? My akurat wyszukaliśmy je w Zalando :)
Ostatnią częścią garderoby są spodenki. Skromnie powiem uszyte przeze mnie, skrojone przez pana tatę. Podobno robiły furorę na mieście, tak przynajmniej mówił pan tata.  Urosłam z 10 centymetrów, więc już nie jestem małym krasnalem, tylko średnim :) hi hi hi
 Cały strój jest wygodny, luźny i taki nasz. Enjoy.

t-shirt: next (sh)

spodenki: DIY mini man life

buty: Puma CABANA RACER z Zalando