frytki są spoko

Witamy Was w nowym roku :) Mam nadzieję, że jesteście wypoczęci i gotowi na nowe posty. Mam nadzieję, że w tym roku zasypiemy Was ciekawymi postami.

Ostatnio Piotrusia było mało na blogu. Wiecie jak to jest- przedszkole, praca, choroba, czasami brak chęci z Piotraska strony,czasami z naszej. I tak minęło troszkę czasu. Jednak nie bójcie się Piotruś będzie się pojawiał na blogu. Czy często?? I don't know- wszystko zależy od jego chęci ;)


Dzisiejsza sylóweczka Piotrusia typowo miejska. Jak dobrze pamiętacie bardzo lubimy bluzy od mr gugu&ms go . Mam mega słabość do tej firmy. Może, dlatego że nigdy się nie zawiodłam. Bluza jest super - nie tylko ze względu na motyw, ale również gatunkowo. Mieliśmy kilka bluz polskich firm i często się zawodziłam. Z mr gugu&ms go- nigdy. Więc o czymś to świadczy.
Bluzę połączyliśmy z klasycznymi rurkami. Kupiliśmy je jakiś czas temu w zara. Wyglądowo nie mam zarzutów, jedyny minus - farbująąąą. Zatem ostrzegam Was - nie ubierajcie jasnych butów do tych spodni bo na 100% pofarbują buty. Jedyne rozwiązanie to podwijanie nogawek.

Oczywiście do pełnej stylówki brakuje butów. Buty typowo zimowe. Małż je wybierałam i mimo, że na początku stwierdziłam, że są okropne szybko się do nich przekonałam. Co mają w sobie- są przede wszystkim wygodne, ciepłe, a Piotras nie przewraca się w nich na lodzie. No i cena - mega pozytywna ;) 
P.s. post nie jest sponsorowany ;)

bluza: mr gugu & miss go

spodnie: zara 

buty: arriego bello