wtorek, 21 czerwca 2016

Nasze nowości z biblioteczki

Dawno nie pisaliśmy o nowościach z naszej biblioteczce, a biblioteczka bardzo się powiększyła.
Pojawiły się  np. takie nowości jak "Dzieci z Bullerbyn" czy też "Mały Książe" . Często wybieramy książeczki dla dzieci z małą ilością tekstu i z bardzo dużymi literami. Ciekawi dlaczego??
Piotras zaczyna sam czytać. Jestem bardzo zadowolona jak sam z siebie zabiera książki i powolutku czyta nam bajki. Oczywiście wybieramy książki z dużą ilością tekstu, które przeznaczone są dla mamy. Jestem przeogromnie szczęśliwa jak Piotras z zapałem wypytuje się co będzie dalej w książce, bądź sam czyta i mówi, że mam mu nie przeszkadzać :) 
Dzisiaj pokazujemy Wam nowości od wydawnictwa Babaryba. 

Piotruś oceniał książki w skali od 1-5 (gdzie 5 to wiadomo, że jest to super książka).
Zatem zaczynamy 



Dla Piotra w skali 1-5 największą notę zdobyły książki: "Złamałem trąbę" oraz "Mieszkamy w książce". Głównymi bohaterami są świnka Malinka oraz Słoń Leon. Dlaczego taka wysoka skala?? A to, dlatego że żadna książka nie rozśmieszała tak Piotra. Serio. Piotras chichra się z niej za każdym razem i to z taką samą intensywnością. Plusem tej książki są krótkie teksty, dzięki czemu Piotruś sam ją czyta.




Kolejna książka, która jest hitem i zdobyła również wysoką skalę to książka: "Super Zwierzaki"
Według mnie jest to najlepsza książka jaką mieliśmy. Znajdziecie tam mnóstwo ciekawostek na temat zwierząt. Dowiecie się również jakie mają super moce oraz słabości. Dla mnie bomba




Książka, która według mnie jest słodka sama w sobie to książka "Zaśnij ze mną". Co w niej tak ciekawego. Zadam Tobie kilka pytań. Czy kiedykolwiek przykrywałeś książkę kocem?? Czy dawałeś jej buziaka na dobranoc?? A może pytałeś się kiedyś książce czy zrobiła siusiu??? Nie?? To ja Ci teraz odpowiadam, dlaczego ta książka jest tak ciekawa. Po pierwsze nie ukrywam, że mimo krótkiego tekstu za każdym razem z Piotrasem ziewamy. Po drugie tak jak przy pierwszych pozycjach tu również Piotras może sam czytać. Bosko




A czy słyszeliście o " Gęby Dzioby i Nochale" ??? Nie. To szybciutko musicie nadrobić zaległość książkową. Piotras nie stwierdził, że daje 4+, ale tylko dlatego, że przy 10 stronie kolejny raz zasnął :). Dla mnie to kolejna książka, z której mogę sama wyciągnąć wiele ciekawostek. Ahhh....jednak całe życie człowiek się uczy




"Czas czarodziej" to kolejna super książka z małą ilością tekstu oraz oczywistymi faktami dla dorosłego. Jednak dla małego odkrywcy świata jest ciężko wyobrazić sobie, że dywan blaknie i szarzeje lub słodka woda z czasem spotka się ze słoną. Wyobraźcie sobie ile Piotr zadał pytań po tej książce. Sami rozumiecie co ja przeżywałam :D





Na koniec trzy pozycje : "Roboty", "W górach" i "Nad morzem". Są to książeczki w formie ilustracji. Pamiętacie książkę auta?? Tutaj macie podobną formę - dziecko ogląda, opowiada oraz wyszukuje najdrobniejsze szczegóły. Fajne w tych książkach jest to, że każdego dnia można opowiedzieć ją inaczej. Chyba nigdy nam się nie znudzi :) 





5 komentarzy: