niedziela, 11 maja 2014

POZNAŃmy się- Spotkanie Mam Blogerek

Sobota godzina 7:00 marudzę mężowi , że nie mam w co się ubrać. Typowa baba ze mnie z szafy się wywala, a niby nic nie ma.
http://minimanlife.blogspot.com/2014/05/poznanmy-sie-spotkanie-mam-blogerek.html
Ubrałam to co małżon wybrał - czyli niby kobieco, ale mega niewygodnie. Były buty na wysokim obcasie....łeeee.  Szybkie malowanko i sru do szkoły, aby o 9:30 się zmyć. A na co. A no na kolejne spotkanie mam blogerek.
Dzięki czujności Marty z tomitobi.pl, która była organizatorką mogłam kolejny raz spotkać się z tymi matkami wariatkami. Bo wiecie ja trochę gapa jestem- wszystko mnie omija, wszelkie afery facebookowe, fajne spotkania i różne takie. Dowiaduje się o wszystkim po czasie. Jednak tym razem się udało. Spotkanie odbyło się w mega fajnym miejscu dla dzieci. Madagaskar - pierwszy raz tam byłam i mam nadzieję, że nie ostatni bo dziecko me było zachwycone. No Marta sorry, ale muszę napisać o tobie same ochy i achy. Marta spisała się na medal. No co ta laska nam zorganizowała to był kosmos. Było ciacho i te domowe i kupione, było picie i te ciepłe i zimne (oczywiście zero procentowe ), był też tort i ten wielki plac zabaw dla dzieci. No i jak Madagaskar to musiał być też lew i jego taniec. Były również upominki. I to wszystko zorganizowała jedna kobietka, która ma dwójkę dzieci w tym jedno takie małe. Marta jesteś wielka.
A jak było spotkanie były też pogaduchy i ploty. Już niektóre osoby znałam z poprzedniego spotkania, więc czułam się swojsko, lepiej bo jak się kogoś kojarzy to jakoś człowiekowi lepiej się rozmawia. Gdy małżon biegał z aparatem i za naszym smykiem matka rozmawiała, poznawała i nawet udało mi się kilka razy Polę od mamali potrzymać :) 
Jedyny minus był taki, że małżon pojechał do pracy i zamiast pięknie autem wracać wybrałam się autobusem do domu.... .Wyobraźcie sobie, że ta matka, która była w butach na obcasie z powrotem wracała bez butów. Taka sytuacja. Sąsiad śmiał się ze mnie, że jak buty nie wygodne to się nie nosi. Przeżyłam to najważniejsze:)
Dziękuje Marcie i wszystkim wspaniałym mamom, które poznałam i te które znałam za wspaniałe spotkanie mam blogerek. Za pogaduchy i za przekazanie tyle pozytywnej energii. Do następnego :*
























46 komentarzy:

  1. Moja ty :*
    Dla Was wszystko! Widzę moje dziecko na forach. Podkradnę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki jeszcze raz :* było super :)

      Usuń
    2. Podeślij kicia zdjęcia na których jestem ja lub moje dzieciaki na martoosia04@gmail.com

      Usuń
    3. Marta wieczorem przypomnij mi na fcb to ci wyślę :)

      Usuń
  2. Anetko, jeśli pozwolisz, też podkradam kilka fotek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać ze dobrze sie bawiliście zresztą Madagaskar to super miejsce dla dzieciakow i nie tylko:) Moze kiedyś uda mi sie tez do was wpasc i poznac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dobrze się bawiliśmy. Piotruś chciał o 15 iść spać. padliśmy razem po 19:00, No pewnie, że tak -zapraszamy :*

      Usuń
  4. Do twarzy Ci z córeczką. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. zazdro zazdro, ale wiesz może następnego nie ominiesz... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no mam kochana nadzieję :)

      Usuń
    2. Eee ;) a jak zaśpiewam pioske " Będzie, będzie się działo ;) " to siara ? :)

      Usuń
    3. no co ty?? jaka siara :D heheh

      Usuń
  6. Szkoda, ze nie wiedziałam ,tyle dzieciaczkow,Lenka z chęcią by się pobawila.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło miło było poznać kochana!! Buziaki od Polci! :*:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki kochana Ciebie również :) ściskamy :*

      Usuń
  8. Cieszę się, że Cię poznałam :)
    Ściskam :**

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że nam się nie udało dotrzeć, ale zapraszam w sierpniu do bełchatowa! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie zdziwiło mnie, że ciebie nie ma...szkoda :/ o super dzięki za info :*

      Usuń
    2. no niestety kochana sila wyzsza auto ledwo zipie a Lena z obnizona odpornością po szpitalu więc nie ryzykowałam tylu km dlatego w sierpniu organizuję u nas

      Usuń
    3. oj to się nie dziwię...

      Usuń
  10. A ja żałuję, że mnie rozłożyło choróbsko :/
    Mam jednak nadzieję że Jeszcze się uda spotkać. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. heheh a ja wyglądam jakbym miała sztuczne włosy doczepione masakra :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurde a mnie wszystko mija bo na zadupiu mieszkam co wszędzie daleko chociaż i w moim mieście wielkie bloger mamy stacjonują muszę się kiedyś odważyć z zapytaniem czy na chama mogę się z nimi zaprzyjaźnić;) Ojj zielenieję z zazdrości jak przeglądam Wasze zdjęcia musiało być bombowo zwłaszcza zjeżdżać ze ślizgawek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no pewnie, że tak :) zobaczysz jak fajnie jest na takim spotkaniu :) powiem Ci, że zjeżdżalnia była zarąbista - normalnie w sam raz dla mnie takiego dzieciucha :D hihihi

      Usuń
  13. Super było was zobaczyć ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ach jak ja bym chciała w końcu na jakiś zlot się wybrać!
    widać,że zabawa była przednia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana to następnym razem nie ważne gdzie musimy się spotkać na takim spotkaniu :)

      Usuń
  15. Fajnie, że udało nam się pogadać :) A Piotruś jest słodziak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no fajnie, że w końcu Cię poznać :) dzięki kochana :*

      Usuń
  16. O MAtkooooooo jak ja Wam zazdroszczę! Taka ekipa! Jednak dobrze jest mieszkać w dużym mieście . Widać, że świetnie się bawiłyście ! Pozdrawiam wszystkie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i to bardzo :D następnym razem przyjeżdżaj do nas :D

      Usuń
  17. Fajna stylizacja i super kolor włosów! Napisz proszę jakiej farby używasz? :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej dziękuje bardzo :* używam farby sayos kolor blond :)

      Usuń